Forum Gimnazjum Pniewskiego

Bartek

Rzadko ktoś kupuje gry oryginalne...
Ja tylko wtedy jeśli ta gra BARDZO mi się podoba... Jest takich tylko kilka Smile

Mam oryginały też wtedy kiedy dostaje jakieś gry - na prezent - ... ale to jest wyrzucenie kasy w błoto, płacenie kilkudziesięciu zł żeby przejść gre w 2 dni... Neutral

Najlepiej byłoby gdyby producenci [później wydawcy] obniżyli ceny gier... Wtedy na pewno więcej osób kupowałoby oryginały... Smile

Teraz tylko tracą Razz

Kupujecie oryginalne gry, czy częściej ściągacie z Internetu/pożyczacie piraty od kolegów?

PS 'Ja co miesiąc kupuje ok 4 gry oryginalne, które są po 20-80zł Very Happy

Jak? Kupuje CDA Wink

'

Iskandar

Ja ostatnio kupuję tylko oryginały i to takich gier, których się nie przechodzi Wink

Takie gry to wszelkiego rodzaju symulacje i strategie Razz

Nie kupuję najnowszych nowości, tylko czekam, aż stanieją, np. trafią do serii "Extra Klasyka" Razz

No, chyba, że jakąś grę tak bardzo chcę mieć, że nie chcę czekać, np. teraz odkładam na B&W2 x)

hiszpan

Podejrzewam, że za sprawą CD-A mam więcej oryginalnych gier, niż pirackich

Jednakże od tego....hm... 'nałogu zdobywania piratów' chyba nie można się uwolnić. A przecież ściągamy (na pewno wielu z nas) nie tylko pirackie gry, lecz także i programy.
Mam dużo gier oryginalnych, które szczególnie [nie "szczegółowo"] sobie cenię, jednakże je dostaję lub kupuję rzadko, przeważnie z okresie jakichś świąt(urodziny itp.).
Przyjrzyjmy [po "j" piszemy "rz"] się sytuacji w Niemczech. Obywatel tego (Niemiec) kraju zarabia przeciętnie 2000-3000 Euro (pracownik lepszej firmy itp.). Polak zarabia hmm... około połowy sumy płac Niemca, tylko że wyrażonej w złotowkach... W Niemczech nowe gry kosztują max około 60 euro, a w Polsce około 120zł... Więc różnica jest kolosalna. Gdyby oryginały kosztowały mniej więcej 60 zł to chyba każdy [nie "żaden", bo sensu by nie miało] szanujący się gracz starałby się zakupić oryginał lubianej gry. Takich cen adekwatnych do zarobków jednakże jeszcze przez długi... bardzo długi czas nie będzie na rynku gier polskich...

Edit:
Co to B&W2?

[korekta - Isk]
Byłem pewien, że 'rz' napisałem!

Siła starszego nad nami^^

Iskandar

Hoho, wielki miszczu a nie wie, co to B&W

Widać nie interesujesz się odpowiednimi grami Razz

B&W2 to Black and White2.

Co do Twojego wywodu dot. stosunku cen do zarobków: zgadzam się w stu procentach Neutral

Ale od nałogu kupowania piratów można się uwolnić Wink

Teraz sięgam po piraty tylko wtedy, kiedy nie wiem jeszcze dokładnie, z czym mam do czynienia, ale mnie to coś zaciekawiło [gra, program, muzyczka, film itd.]. Stwierdzam, że bardzo przydatne są w takich sytuacjach wszelkie dema, a w przypadku filmów recenzje w zaufanej prasie [w moim przypadku masońska GW Wink

]. Jeśli chodzi o muzykę, zauważyłam, że coś w naszym kraju idzie na lepsze, a mianowicie na niektórych płytach pojawiły się żarówiaste naklejki z ludzikiem, kodem kreskowym i napisem "ludzka cena" Smile

Moim zdaniem 41 zł za płytę Rammstein to naprawdę ludzka cena [to cena za najnowszy "Rosenrot", "Herzeleid", jeden ze starszych albumów, w MediaMarkt kosztuje wciąż 60 zł Sad

Pozostaje jeszcze Allegro Smile

].

No, a poza tym w większości przypadków nie opłaca się kupować piratów, bo zazwyczaj w pewnym momencie gra przestaje działać Sad

Tak było u mnie przynajmniej w przypadku [teraz piszę bez skrótów Razz

] Hitman: Silent Assasin [nie mogłam ukończyć drugiego etapu czy któregoś, tego z Ruskimi, bo gra wyłączała mi się zanim wyszłam z kanału przez studzienkę kanalizacyjną Sad

], Black and White 1 [postanowiłam sobie zrobić drugiego boga i gra mi się wyłączała przy próbie przejścia przez wrota czasoprzestrzenne Sad

], The Sims 1 [po paruset użyciach gra poprostu się nie uruchamiała Sad

] i wielu, wielu innych Neutral

Bartek

Ja wiedziałem co to B&W Razz

Jakby co mam jedynke pirata i działa normalnie Wink

Chętnie sprzedam... - ehhh... nielegalne czerpanie zysków Very Happy

Jeśli już decyduje się na kupno jakiejś gry oryginalnej, to nigdy nie kieruje się recenzją, opinią kolegi itp... Zawsze jakoś zdobywam grę Wink

Gram,... jeśli mi się BARDZO spodoba kupuję oryginał Very Happy

Zawsze można ściągać gre z Internetu... 'Ja ściągam tylko wtedy jeśli mam oryginał oczywiście... bo to jest wtedy legalne Wink

'

Iskandar

Po co ściągać z netu jak się ma oryginał? Confused

Jak już wspomniałam, ja przed kupnem gry staram się dorwać demo i przetestować Wink

Szkoda tylko, że do niekótrych gier dem albo nie ma, albo bardzo ciężko je dorwać Neutral

Bartek

Ironia

[to była]
A ściąga się z netu po to, aby sie zabezpieczyć, ponieważ legalną rzeczą jest to, że jeśli masz oryginał możesz sobie ściągnąć z Internetu tą samą gre jako kopie zapasową na wypadek utraty oryginału... [sorrki, nie umiem pisać poprawnie stylistycznie Razz

]

"Na tej stronie nie są umieszczone żadne pliki, a jedynie informacje na ich temat (długość, kodek, typ, rodzaj kompresji, suma kontrolna itp.).
Pamiętaj, że pliki objęte prawem autorskim wolno zgrywać z sieci jedynie, jeżeli posiada się w domu ich oryginalną wersję, a ściągniętą kopię będzie się traktować jako zapasową."
[osloskop.net]

Iskandar

Chyba, że tak... Smile

Co nie zmienia faktu, że zazwyczaj kopie z netu są felerne Razz

hiszpan

OFF
Iskandar też mogę zapodawać skrótami, jednakże wiem, że to rodzi tylko pytania osób 'niewtajemniczonych", więc tego nie robię.
Jak już offuje, to jeszcze się zapytam, czy wam się mój obrazek podoba?

Iskandar

Ten z boku [avatar]? Nie wiem, mały jakiś Wink

Ale sam go pewnie nie zrobiłeś Razz

hiszpan

Nie jestem inny Kwadratowy

(joke) Tak naprawdę to nie mam odpowiednich środków i chęci^^

Koniec off'a? :>
Dziwne, że nikt oprócz nas się nie wypowiada

Bartek

Każdy chce ukryć, że ma tylko piraty Wink

Iskandar

Albo wszyscy powynosili się na te nowe fora xD Jak mogli nas tak zostawić?

hiszpan

Normalnie

Dystrybutorzy też nas mają gdzieś

- to ten sam syndrom samolubstwa chyba

Snoopi

ja mam od %&olery gier z CDA, Play'ów i innych czasopism o grach, ktorych niestety juz nie kupuje:> Niestety kradne tez duzo:P wlasnie w tym momencie 3 gry:( muze,teledyski,zagubionych....ale co trza se jakos radzic;)

Iskandar

-Trzeba sobie jakoś radzić - powiedział góral zawiązując buta dżdżownicą... Razz

Chyba nawet gdzieś na tym forum pojawił się pewien argument, który ja usłyszałam pierwszy raz od swojej nauczycielki informatyki: niektórzy mówią, że nie stać ich na gry i dlatego "piracą". Czy jeśli nie będzie ich stać na Maybacha to też go sobie ukradną?

Cóż, zgadzam się z powyższym, ale faktem jest również, że stosunek cen gier do polskich zarobków jest delikatnie mówiąc zbyt mały Neutral

hiszpan

Dopółki nie sprzedajemy piratów, to jeszcze jest dobrze

Gorzej jeśli ktoś je 'opyla'

Iskandar

Ale kupując piraty pomagamy je opylać Confused

hiszpan

Ja nie kupuję Wink

Ja ściągam

Snoopi

Ściągasz z półki od Rusków Razz

Iskandar

Ruski nie mają półek tylko stoliki

I znowu muszę przyznać, że CD-Action to fajny wynalazek

Mamusia moja kochana kupiła mi numer lutowy [no, ten z lutego] z pełną wersją Hitmana 2 i teraz będę mogła legalnie i bez zacinania przejść tę grę

Kocham oryginały

T.O.M.

W hitmana 2 grałem chyba z 4 lata temu, teraz ŚCIĄGAM hitmana 3 Razz

Iskandar

Phew, w Hitmana 3 grałam pół roku temu

W "trójce" ma ładniejszą twarz

A' propos ściągania: gardzę Tobą

Bartek

Tak więc równiez mną Very Happy

Iskandar

Tak, Tobą też gardzę

[ja już nie ściągam, ale co ściągnęłam, to moje

]

hiszpan

W najbliższym czasie wiele chyba się zmieni, jeśli chodzi o dostęp do gierek itp...
Wiecie co to jest np. Steam? Jest to program dzieki ktoremu mozna zassac z netu cale gry firmy valve...oczywiscie oryginalne. Wystarczy, ze mamy cd-keya do gry, ktorego mozna kupic karta kredytowa przez net i juz mozemy zasysac z netu wybrana gierke. Ze względu na to, iz coraz wiecej uzytkownikow piecow^ posiada dostep do internetu, wylacznie kwestia czasu jest 'przerzucenie się' firm produkujacych różnorakie programy na wlasnie taki sposob dystrybucji jak to zrobili panownie z Valve. Co za tym idzie? Spadek piractwa i byc moze obnizka cen(od pirata nie kupią, to kupia oryginal...a jak juz duzo ludzi sie do takiego sposobu kupowania przyzwyczaji i bedzie zasilac konta producentow, to ceny spadna).

Bartek

Mnie to nie przekonuje Razz

Nie mam pudełka... Płytki z naklejką Razz

Nawet książeczki Sad

hehehe...

Iskandar

Ja też wolę mieć pudełeczko, książeczkę, czasem nawet hologramik...

Teksańczyk

Kiedyś grałem dużo i większość gier miałem pirackich. teraz już nie gram tyle, bo jak grać, to w gierki które interesują, a jak interesują, to wciągają (tak jak AoE, czy Stronghold), więc człowiek się nie obejrzy, a tu czwarta nad ranem i trzeba iść spać... (dzisiaj siedziałem do 7 rano). Podsumowując - nie używam piratów. W tej chwili popełniam wyjątek i gram w piracką wersję AoE III, ale (Isk - nie gardź mną) zaraz po urodzinkach kupuję oryginalną wersję Smile

Iskandar

Spox, ja sobie skołowałam ostatnio parę pirackich albumów Queen [nie gardźcie mną]

Ale i tak zbieram na oryginały, bo empetrzyjki nie działają tak fajnie, jak oryginalne płyty