Forum Gimnazjum Pniewskiego

kurczak

Właśnie w szkole przerabiamy Romea, a po przeczytaniu to jest takie suche...

Bartek

Da sie przeżyć Smile

kurczak

Na pewno lepsze od niektórych poprzednich lektur, ale i tak mi jak do tej pory najbardziej podobali się Krzyżacy.

Teksańczyk

Ciekawe jeszcze były Kamienie na szaniec i Syzyfowe prace
ale to zależy tez z jakim nauczycielem przerabiasz...

Iskandar

Mnie z lektur skolnych najbardziej podobały się [na dzień dzisiejszy] "Makbet" i "Mistrz i Małgorzata" Kwadratowy

Teksańczyk

No oczywiście Mistrz i Małgorzata też. W poprzednim poście puzględniłem jedynie lektury gimnazjalne... Smile

Iskandar

W gimnazjum lektury były "suche" Wink

A zwłaszcza "Syzyfowe prace" Neutral

kurczak

My jeszcze tego nie mamy... A my teraz będziemy przerabiać Siłaczkę. Ojj już czarno to widzę. Sad

Natalia

Ja bardzo lubię książki R.L Stine (są bardzo ciekawe, bo mają nieoczekiwane zakończenia:) ) Podobają mi się także książki Małgorzaty Musierowicz (przeczytałam już prawie całą ,,Jeżycjadę'', Smile

)

Teksańczyk

Bryka

Ja teraz czytam "Zwodniczy Punkt" Dana Browna, ale polecam jego inną książkę, a raczej dwie jego książki. Pierwsza to... uwaga... "Cyfrowa Twierdza" <-- bardzo interesująca, trzyma w napięciu do samego końca i jest pomysłowa; druga to natomiast książka o wiele bardziej znana... "Anioły i Demony". Jak dla mnie to kładzie "Kod" na kolana już na początku. A poza tym tam nie ma (prawie) nic antykościelnego... Razz

Niedługo zabiorę się za czytanie książki otrzymanej na zakończeniu roku, coś o Monte Cassino, więc może być ciekawe. Jak przeczytam to powiem. Very Happy

Iskandar

Aktualnie czytam "To rzekł Zaratustra" Nietzschego. Tak, wiem, nie jest to książka z cyklu "lekkich lektur na wakacje", ale ja nie lubię "lekkich lektur na wakacje", wolę takie, z których mogę się czegoś dowiedzieć Razz

Póki co podoba mi się ta książka [udało mi się przeczytać i zrozumieć pierwszą część i parę mów Zaratustry z drugiej części, a to dużo xD ]

Teksańczyk

A ja odkrylem ksiazki Janusza Leona Wisniewskiego. Mieszka jakas godzine drogi z miejsca w ktorym jestem - we Frankfurcie nad Menem.

"Panie Boze, pozwol mi byc takim czlowiekiem, za jakiego uwaza mnie moj pies..."

Iskandar

Podoba mi się ten cytat Smile

Ostatnio czytam głównie komiksy [głównie, bo "Zaratustry" jeszcze nie skończyłam xD ] takie jak seria "One Piece" [śmieszna manga w niemangowym stylu rysowana, o piratach], "Lobo" [o niezniszczalnym mięśniaku z planety Czarnia - śmieszne] i "Lucky Luke" =)

Kawus

Ja niedawno skonczylem czytac "pietnastoletniego kapitana" Juliusa Verne... Nawet fajna ale przyznam szczerze oczekiwalem czegos lepszego;p. Teraz zaczynam czytac ksiazki Dana Browna. Zaczynam od Kodu... Moze poleciacie cos innego na poczatek ??

Natalia · Wysłany: Sob 16:11, 10 Mar 2007 Temat postu:

Teksańczyk · Wysłany: Nie 1:58, 11 Mar 2007 Temat postu:

Aaa... to w takim razie przepraszam Smile

Zwracam honor Smile

Natalia · Wysłany: Nie 15:44, 11 Mar 2007 Temat postu:

Heheh nie ma za co. Wybacz, ale troszkę się zdenerwowałam. Very Happy

Ponieważ gdy to pisałam, byłam w trakcie odrabiania polskiego. Very Happy

Iskandar · Wysłany: Nie 20:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

Moja koleżanka z Wrocławia czyta "Jeżycjadę" i jak do mnie przyjechała, to zmusiła mnie do tego, żebym ją po tej dzielnicy oprowadziła. Przy okazji uświadomiłam jej, że Jeżyce nie są takie fajne, jak w książce xP
A żeby nie odbiegać przypadkiem od tematu, polecę książkę Svena Regenera "Pan Lehmann". Warto przeczytać po niemiecku, bo polskie tłumaczenie jest jakieś takie niepoprawne stylistycznie. Książka opowiada o kilku dniach z życia berlińskiego barmana, kończy się upadkiem muru berlińskiego, a na okładce jest pisuar... Razz

Bryka · Wysłany: Pią 19:21, 16 Mar 2007 Temat postu:

Jeżyce nie są ciekawą dzielnicą... Wystarczy wspomnieć, że gdzieś tak miesiąc temu zginął tam chłopak w moim (rocznik 1990) wieku, kolega mojego kumpla z klasy... Żeby czytać coś po niemiecku to trzeba ten język dobrze znać, a jeśli moja nauczycielka tego jakże znamienitego języku nie była w stanie przeczytać ani jednej książki w języku germanów no to czego można się spodziewać po jej uczniach...

Osobiście polecam "Klub siedmiu" A. Minkowskiego. Czytałem dość dawno ale bardzo mi się podobała. Smile

Iskandar · Wysłany: Pią 19:47, 16 Mar 2007 Temat postu:

To masz bardzo kiepską nauczycielkę: współczucia Smile

Faktem jest, że ja po niemiecku przeczytałam dopiero cztery rozdziały, no ale zawsze coś xP Ostatecznie można przeczytać tę książkę po polsku, mając przy tym świadomość, że w oryginale jest stylistycznie poprawna Razz

"Klub siedmiu" chciałam kiedyś przeczytać, ale na chęci się skończyło [jak w przypadku wielu innych książek] Razz

Co do Jeżyc, to właśnie o tym wydarzeniu [i wielu innych] koleżance swej opowiedziałam.

Bryka · Wysłany: Pią 22:05, 30 Mar 2007 Temat postu:

Czytam teraz "Egzorcyści i psycholodzy", autorem jest Gabriele Amorth. Mogę powiedzieć, że całkiem ciekawa książka. Nawet dla ateistów powinna być ciekawa... Razz

Teksańczyk · Wysłany: Sob 2:32, 31 Mar 2007 Temat postu:

A co powiecie na Makbeta, Williama Shakespeare'a? Smile

Bryka · Wysłany: Sob 12:46, 31 Mar 2007 Temat postu:

Oj nie... Tylko nie Makbet. Akurat przerabiamy w szkole. Razz

To już lepiej Potop, który muszę zaczynać czytać. Very Happy

Aga · Wysłany: Sob 17:59, 31 Mar 2007 Temat postu:

"Makbet" był "fajny"... Wink

Na szczęście już BYŁ... Smile

Teksańczyk

Ojej, jak wy jesteście daleko z materiałem... my dopiero zaczęliśmy Smile

Aga

Ma się tego dobrego nauczyciela, co nie Very Happy

Iskandar

Mi się podobał "Makbet" Razz