Forum Gimnazjum Pniewskiego

Bryka

Dobrze. Po banalnym pytaniu przejdźmy do czegoś o wiele poważniejszego. Chciałbym wysondować jak się nazywa wg (przede wszystkim) uczniów gimnazjum najmniejsza cząsteczka... Już jestem ciekaw wypowiedzi...

(Oby tylko były) Very Happy

Teksańczyk

Nie jestem juz uczniem gimnazjum, ale wydaje mi sie, ze jest to ziarnko gorczycy...

Bryka

Tex, proszę bez ironii. Ja wiem, że Ty wiesz. Razz

Tak więc albo się tym podziel z nami albo nic nie pisz. Dopiero zaczynam tutaj rozwijać ten dział... A to mi nie pomaga.

Teksańczyk

No dobra... Ale nie moge obiecac Smile

Z tego co wiem, najmniejsza czasteczka jest atom i z tego co sie orientuje - atom wodoru...

Jak zle, to popraw mnie Smile

Bryka

No źle. Ale jeszcze nie będę poprawiał. Temat się dopiero rozwija... Very Happy

Teksańczyk

No widzisz, lepszy jestes... ale co zle, to ze atom, czy to, ze wodor? (nie musisz odp teraz. ale uwzglednij to w Twojej odpowiedzi).

Bartek

Atom - tylko tyle wiem - serio Razz

PS Podoba mi sie ten dział Razz

- też serio Smile

Bryka

Atom nie jest najmniejszą cząsteczką. Wystarczy spojrzeć z czego się składa. A z atomów najmniej złożonym jest oczywiście wodór. Może się ktoś jeszcze dołączy i nam powie więcej. Very Happy

Apel: Jeśli macie jakieś ciekawe tematy to piszcie, tym bardziej że dział się podoba. (Jeśli to nie jest wciąż ironia Neutral

)

Teksańczyk

No to skoro atom sie sklada to nie rozkladajac go za bardzo sklada sie z jadra i elektronow. A jak juz chcemy sie bawic w rozszczepianie to jadro sklada sie z neutronow i protonow Smile

Nie chce mi sie kontynuowac (ktosby powiedzial, ze nie umiem Smile

. Prosze mowic dalej...

Bryka

No dostarczając odpowiednie ilości energii to można je rozszczepić jeszcze bardziej. Można je rozszczepić na cząsteczki naładowane elektrycznie o olbrzymim potencjale energetycznym. Chyba na tej zasadzie działa bomba atomowa. (tak mi się tylko zdaje). A nazwę tych cząstek zachowam w tajemnicy... Choć mi się zdaję, że Tex ją zna i może się nią podzieli... Razz

Gizmo

Aja powiem że niema takiej cząsteczki!
Bo przecież ziarno można rozdzielićna mniejszą część!
To co rozdzielimy , rozdzielamy pod mikrostkopem!
Nawet jak nie będzie już tego wida to logicznie myśląc!
To sie da dalej rozdzielić! Wink

Teksańczyk

Taaaak! Geniusz! To jest mysl! Tak jak nie ma najwiekszej rzeczy (ani liczby) tak i nie ma najmniejszej! jeszcze raz Brawo dla Gizmo

(Isk pewnie mialaby na ta okazje jakas odpowiednia emotikone - ja nie mam Smile

)

Bryka

Istnieje jednak umowna nazwa tych mniejszych części... (nie wiem dlaczego ale w tej chwili wypadła mi z głowy Razz

)

Teksańczyk

Wej, wej... nieby taki madrala, a nie wie. Ja na Twoim miejscu nie przyznawalbym sie do tego, ze nie wiem, tylko szukalbym odrazu chocby w googlach... Ale oczywiscie nie jestem na Twoim miejscu...

Bryka

Chłopie - są wakacje. A poza tym to jest specjalnie pominięty "szczegół" żeby się inni postarali. Razz

Z tego co mi podpowiada mój mózg na wakacjach - to słowo zaczyna się na "k". Smile

Teksańczyk

O psia krew nie gdzie... na to bym nie wpadl... dzieki za podpowiedz. ja juz wiem o co chodzi, ale nie zabieram innym zabawy. Zgadujcie!

Gizmo

Czyżby Kwanton??

Bryka

Osobiście miałem inną nazwę na myśli, choć ta jest dość zbliżona... Nie wiem. Niech się inni też wypowiedzą.

Aga

Bryka

Aga

Teksańczyk

Z tego co wiem, to kwant nie jest jakastam czasteczka, tylko porcja wielkosci, o jaka moze sie zmienic pewna wielkosc (np. kwant energii)...

Tamto to byla ironia, a ja nadal podtrzymuje, ze atom jest najmniejsza czasteczka we wszechswiecie (z gr. atomos - niepodzielny)

Bryka

Grecy myśleli tak, bo nie mieli mikroskopów elektronowych i nie wiedzieli co to jest energia atomowa. Atom składa się z jądra i powłoki elektronowej, a wszystkie te cząsteczki atomu można rozbić na mniejsze naładowane elektrycznie cząsteczki. Taka jest prawda. Smile

Aga

Też tak czytałam, czyli nic mniejszego już nie znajdziecie? Wink

Bryka

Jak czytałaś? Bo ja czytałem o teorii, mówiącej że atom można podzielić, k... również i tak w nieskończoność... Jak widać coś mniejszego znajdziemy. Razz

Aga

Naukowcy cały czas "rozdzielają" atom i szukają w nich cząsteczek subatomowych. Very Happy

Teksańczyk

No to Gizmo mial racje... nie ma najmniejszej czasteczki we wszechswiecie (tak samo jak i najwiekszej). Mozna dzielic w nieskonczonosc...

Aga

Czyli wszystko jasne... zamykam. Wink

Bryka

Chciałbym tylko jeszcze dodać, że na początku chodziło mi o kwarki... Wink

Aga

Ale kwarki wcale nie są najmniejsze, bo naukowcy cały czas poszukują czegoś mniejszego... Wink