Forum Gimnazjum Pniewskiego

Teksańczyk

Zacznijmy od wyjaśnienia tej zagadki: jak runęły mury Jeycha?

Bryka

[link widoczny dla zalogowanych]

miłej lektury.

Jestem ciekaw jak to było wg Texa. Zapowiada się ciekawie.

Teksańczyk

I nie mów, że całe przeczytałeś...

Podałeś długi tekst...
Np. jak to:

Bryka

Wtedy nie miałem czasu, żeby przeczytać całości (początek był obiecujący), więc wkleiłem link. Teraz przeczytam i sprecyzuję swoją wypowiedź.

EDIT

Oto najlepszy cytat:

Teksańczyk

Co więc powaliło mury Jerycha? (nie używaj już cytatów)

Bryka

Oczywiście Siła Boska. A Bóg kieruje światem przez przyrodę i jej prawa. Tu nie mamy filozofować, więc od razu nakieruję temat na właściwy tor. Siła burzenia murów pewnie leży gdzieś w tych trąbach... Razz

Teksańczyk

No nie tylko w trąbach. Również w miarowym tupaniu zastępów izraelskich...

Co dalej?

Gizmo

Zdaj mi się że to dlatego że było ich bardzo duża tak więc siła fal dźwiękowych mogła dokonać zniszczeń.

Bryka

A mi się zdaje, że to dzięki temu, iż mury i podłoże pod wojskiem było zbudowane z tego samego surowca... I to drgania wywołane rezonansem (III klasa gimnazjum) zniszczyły mury.

Teksańczyk

Blisko, ale nie do końca. Wysoki dźwięk trąb wprawił w ruch malutkie kamyczki w murze, przez co osłabiła się (poluzaowała) konstrukcja muru. Tupot Izraelitów nałożył się na te troche większe i całośc się rozsypała. Tą anegdotę opowiedział nie kto inny jak Dr Volt (zgadnijcie kto to Razz

)

Bryka

Pewnie nauczyciel fizyki. Może ten szerzej znany jako p. Porwich? Razz

Nie wiem - to czysty strzał.

Teksańczyk

Dokładnie! Niejaki Dr Volt, jest szerzej znany jako Teddy Porwich Smile

Bryka

Czyżby już koniec tematu? Sad

Szkoda, bo się fajnie zapowiadał. Może ktoś coś jeszcze wymyśli do tego tamatu... Razz

Teksańczyk

Czy znacie jeszcze jakieś przypadki niszczącej siły rezonansu akustycznego?

Bartek

Ja znam

Nie jestem pewien czy to do tego sie zalicza, ale co tam Razz

Oglądałem jakieś filmy z Discovery o mostach wiszących... Poczas otwarcia jednego z nich [rozpoczęcia jego użytkowania] weszło na niego mnóstwo ludzi i dreptało sobie po nim Razz

Tak wyszło, że jakoś równo im to wyszło Wink

[hehehe] i potężny most zaczął się mocno bujać od równego kroku dużej ilości osób.
Rezosnans akustyczny to to chyba nie jest, ale coś tam z tymi cząsteczkami i równym drganiem tego mostu i tych ludzi... Eh.... nie wiem Razz

Tam takie rzeczy coś mówili Smile

Bryka

Ale czy ten most się zawalił?? Very Happy

Bartek

Nie, ale nieźle to wyglądało jak to pokazaywali... Tak jakby niewidzialna siła nim bujała... Smile

Ale nigdy bym sie nie zorientował, że to przez tych ludzi Razz

Bryka

Masz może jakieś zdjęcia Question

Szkoda, że się nie zawalił... Byłaby frajda i pasowałoby idealnie do tematu... ]:->

Teksańczyk

Ja sam nie wiem, czy to akustyczy, ale w każdym razie Rezonans (jak go nazwac, skoro nie akustycznym?).
A słyszeliście o przypadku, gdy gdzieś we wschodniej Azji wiatr "wpasował się" w liny wiszącego mostu, i zaczęło nim wywijac na wszystkie strony?

Bryka

Nie, ale czy to również jest rezonans? Co rozumiesz pod określeniem "wpasował się"?

Teksańczyk

Tak jak długośc fal dzwiękowych pasuje do pudła rezonansowego, tak do tych lin pasował wiatr.

To z tym mostem, to kolejna teoria by Dr. Volt. Później widziałem to na Discovery Channel. Widział ktoś?

Bartek

Ja

Ten most sie rzeczywiście straaaasznie bujał... a w zasadzie to on falował Very Happy

Teksańczyk

A na nim jeszcze jeździły samochody! Razz

Bartek, może pamiętasz jak to dokładniej było... przypomnij.

Bartek

Hmmmm, tam jeden samochód był Razz

Ten program o mostach mam na komputerze nawet Smile

Właśnie sprawdzałem jak to wyglądało Wink

Ehhh... to trzeba zobaczyć, hehehe...

Gigantyczny most przechylał się w lewo i prawo, w góre i w dół tak jakby był całkowicie z gumy.

Teksańczyk

Możliwe, że jeden...

Umieśc to gdzies na serwerze i podaj linka Smile

Bryka

To prześlij mi ten program... Pomyśleć, że te samochody nie pospadały. Trzeba przyznać - rezonans akustyczny jest potężną bronią przyrody w walce z ewolucją ludzi...

Teksańczyk

Jak przekonaliśmy sie na podstawie Miasta Jerycha, nie tylko przyrody...

Ktoś zna jeszcze jakieś inne przypadki?

kaktus Śrem · Gość

To jest bardziej rezonans mechaniczny. Zdażały się mosty, które zawaliły się przez maszerujące wojsko i przez lekki wiatr, kiedy częstotliwość własna mostu pokryła się z częstotliwością wiatru czy tempem marszu żołnierzy.

Teksańczyk

Nie mogę się z tym do końca zgodzić. Jednym z warunków koniecznych do zajścia rezonansu mechanicznego jest istnienie mechanicznego połączenia między układami. W tym wypadku owych trąb i murów. Może i było połączenie przez trębacza i ziemię, ale tutaj bardziej istotna jest propagacja (czyli po prostu rozchodzenie się) fali dźwiękowej, która wpasowała się w elementy muru...