|
Forum Gimnazjum Pniewskiego Witamy na Forum Gimnazjalnym!!! ;-)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Wto 19:44, 04 Lip 2006 Temat postu: Zero bezwględne - dlaczego istnieje? |
|
|
Czy tutaj ktoś nas zagnie w pierwszym poście, czy jednak dawną metodą będziemy powolutku dochodzić do rozwiązania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Moderator
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:48, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A co to właściwie jest??
Najpierw trzeba odpowiedzieć na to pytanie ---> to forum także dla gimnazjalistów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Wto 19:53, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dobrze. Zero bezwzględne to najniższa temperatura, która istnieje we Wszechświecie. Wynosi ona -273,15 stopni Celsjusza lub 0 Kelvina, w ostateczności -459,67 stopni szanownego pana Farenheita. Zamiera wtedy ruch wszelkich cząsteczek, czyli wszystko staje się ciałem stałym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Wto 20:08, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro wtedy wszystko staje sie cialem stalym, to znaczy, ze jakas substancja, ktora ma najnizsza temnperature zamarzania, ma wlasnie temperature 0 Kelvinow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Wto 20:19, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale dlaczego tak jest? I co się kryje pod tą temperaturą? Przecież jest wiele ciał stałych, które są nawet w temperaturze setki stopni wciąż jednolitem. Skąd to pojęcie, że to jest granica ciepła (to specjalnie podpowiedź - żeby nie było, że dla mnie to jest ciepło) wobec której nie może być ono mniejsze? Celowo opuszczam pojęcie temperatury, by skierować wszystkich na coś innego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Wto 21:54, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Szczerze mowiac nie lubie termodynamiki...
Bryka napisał: | Przecież jest wiele ciał stałych, które są nawet w temperaturze setki stopni wciąż jednolitem. |
"jednolitem", czyli cialem stalym?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Śro 20:39, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, tylko nie chciałem w jednym zdaniu używać dwa razy tego samego sformułowania.
Ktoś ma może jakieś hipotezy dotyczące zera bezwzględnego? Słucham. ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Śro 21:39, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W takim razie jak to
Bryka napisał: | Przecież jest wiele ciał stałych, które są nawet w temperaturze setki stopni wciąż jednolitem. |
sie ma do zera bezwzglednego?
Przeciez wszytkie ciala, ktore w temperaturze setki stopni sa cialami stalymi, sa tez nimi w temperaturze duuuzo nizszej...
Bo jezeli chodzi o temperature 0 Kelvinow to jest ona tylko teoretyczna. Nie ma takiego ciala, bo w tej temperaturze wszytkie ciala bylyby krysztalami doskonalymi, a wiec takimi, w ktorych ustaje jakiekolwiek drganie czasteczek. Jak dotad najnizsza temperatura, jaka zdolano uzyskac mechanicznie (a wiec przez ochladzanie?), to bodajze 450 pikokelvinow.
Oczywiscie mozliwe jest tez istnienie ujemnych temperatur w skali Kelvina, ale nie uzyskuje sie ich przez ochladzanie. Wystepuje ona w osrodku z inwersja obsadzen...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Śro 22:58, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ale czym jest temperatura 0 K skoro zamiera w tej temperaturze wszelki ruch cząsteczek? I w jaki sposób wiadomo, że na ciałach niższej temperatury się nie osiągnie.
I jeśli możesz to wyjaśnij czym jest ośrodek inwersji obsadzeń, bo np. ja nie wiem o czym mówisz. Może jakoś jaśniej. Masz do czynienia z uczniami gimnazjum... Nie zapominaj o tym Tex.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Czw 11:05, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A no... faktycznie... (ale Ty jestes absolwentem )
Istnienie ujemnych temperatur w skali Kelvina mozliwe jest wedlug definicji temperatury opartej na [link widoczny dla zalogowanych].
Sytuacja taka wystepuje gdy dostarczanie energii do ukladu powoduje spadek entropii czyli wzrost uporzadkowania w ukladzie. Sytuacje taka mozna uzyskac wlasnie w osrodku z inwersja obsadzen, czyli np. w napompowanym osrodku laserowym. Mozna w nim okreslic temperature ukladu elektronow a atomach (ale tylko gdy wiekszosc elektronow znajduje sie w gornym stanie). Pompowanie osrodka (dostarczanie energii) zwieksza ilosc elektronow w gornym stanie, czyli poprawia porzadek, a wiec w ten sposob (w wyniku dostarczenia energii) spada entropia. Taka sytuacja oznacza, ze wystepuje temperatura ujemna (w skali Kelvina).
Oczywiscie nie jest to temperatura substancji, w ktorej zachodzi zjawisko. Temperatura atomow (jako ukladu termodynamicznego) jest bezwzglednie dodatnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Moderator
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:20, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
O czym Wy tak piszecie? Nie da się trochę krócej ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Pią 23:02, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Widocznie sie nie da... Ale czy ten problem nie jest juz rozwiazany? jezeli nie, to prosze o te hipotezy, o ktorych wspominal Bryka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Moderator
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 23:05, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To Bryka podaj te hipotezy.... może będą ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Sob 13:36, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam żadnych hipotez... Po prostu zero bezwzględne, to temperatura, w której zanika ruch cząsteczek, gdyż zostają one pozbawione energii. Czyli 0 K oznacza zerową wartość energii. Podobno takiego stanu nie udało się osiągnąć... Ale to co przedstawił Tex wskazuje, że jednak tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Sob 16:06, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chodzi Ci o to z inwersja obsadzen? Ale to nie jest za bardzo namacalne, bo nie byla to (jak wspomnialem) temperatura substancji.
A jezeli chodzi o mechaniczne uzyskanie temperatury 0 Kelvinow, to sie jak dotad nie udalo (wspominalem juz wczesniej o najnizszej jak dotad uzyskanej temperaturze).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Sob 18:51, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Czyli to jest tak jak w kosmosie. Wszelka materia może mieć kres swojej dolnej temperatury. A w próżni ona nie występuje, czyli można ją opisać jako nieskończenie niską. Takie jest moje zdanie na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Sob 21:34, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No to mozna tez opisac jako nieskonczenie wysoka, szak tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Nie 12:35, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Myślę, że brak temperatury można jednak opisać jako nieskończenie niską, ponieważ gdy do takiej próżni dostanie się jakiaś materia zostanie schłodzona, a nie podgrzana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Nie 13:15, 09 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak np. w przestrzeni kosmicznej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Pon 16:11, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak. Przykładem na to mogą być stelity rejsetrujące np. reakcje chemiczne na Słońcu. Strona skierowana do Słońca może być rozgrzana do temperatury setki stopni (co jest oczywiście spowodowane promieniowaniem świetlnym naszej gwiazdy), a po stronie przeciwnej ochłodzona poniżej stu stopni Celsjusza... To jest chyba wystarczający dowód.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Pon 23:58, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A... czyli promenie słoneczne nie tracą temperatury na skutek ogrzewania cząsteczek napotkanych po drodze, ponieważ takowych nie ma? (i z pełną mocą ogrzewają owe satelity...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Wto 0:53, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
No w gruncie rzeczy to tak, ponieważ są jedynym źródłem energii. Ale do czego zmierzasz? Bo jeśli do tego, że te promieniowanie słoneczne jest w przestrzeni kosmicznej, to powinno się ochładzać? Nie, ponieważ nie mają czemu oddawać swej energii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Wto 12:37, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Do niczego nie zmierzam. Poprostu starałem się zrozumiec to, co napisałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Wto 21:15, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że zrozumiałeś. Pustka/próżnia jest brakiem czegokolwiek. Czyli również brakiem energii. A brak energii można określić mianem zera... bezwzględnego. Ciepło jest energią. A skoro go nie ma czyli jest równe zero. A nie nieskończenie wiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdaj
Gość
|
Wysłany: Śro 21:27, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
heh a wiecie ze na Uniewsytetcie w łodzi orzymano zero bezwzględne!!! właśnie dziś się dowiedzieliśmy na AP. Super!!! pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
solari
Forumowicz
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Czw 22:46, 05 Kwi 2007 Temat postu: ZDaniem Solasia |
|
|
Zdaniem Solasia, czyli moim zdaniem zero bezwzgledne to bujda !!!!!! Da sie zimniej !!!!!!!!! Przypuscmy ze jestesm na ziemi i jest 0 bezwzgledne !!!!!! No to jak wejdziemy na gore to musi byc zimniej prawda????? albo jak wiatr zawieje z północy !!!!!!!!!!! Wg mnie temparatura minimalna jest odwrotnościa tempratury maksymalnej czyli minus nieskonczonościa !!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Teksańczyk
Moderator
Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Teksas
|
Wysłany: Czw 23:08, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ciekawa teoria... ale o ile wejście na górę można zaakceptować, o tyle wiatr z północy nie. Jest zimny, ale cieplejszy od zera bezwzględnego.
Chociaż nawet z tym wejściem na górę, to tak nie do końca. Co prawda im wyżej, tym zimniej, ale wiąże sie to bodajże ze zmianą ciśnienia. Zera bezwzględnego nie otrzymamy w ciśnieniu panującym na ziemi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga
Moderator
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 11:57, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To tylko teoria Solasia, tak. Jedna z wielu teorii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bryka
Administrator
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań/Pniewy
|
Wysłany: Pią 22:44, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hihihi... Ktoś (dokładniej Solaś) postanowił zaserwować nam sporą dawkę śmiechu na święta. Jego teoria jest przezabawna. Urwałem przy niej boki. Gdyby istniała mniejsza ilość energii od jej braku to nie mielibyśmy tutaj tego tematu, albo dotyczyłby innego zera bezwzględego (wtedy np. równego minus nieskończoności). Niestety jednak nie ma energii ujemnej więc teoria może zostać obalona we wstępie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|